Powracam do pokoju synka.
Dziękuję za wszystkie miłe słowa jakie napisałyście po prezentacji części pierwszej.
Było też kilka uwag co do kolorystyki, że za bardzo monochromatyczna ale to mój zamierzony efekt. Biały, szary i czarny , te kolory są tłem. Wprowadzają ład i harmonię. Same wiecie, że pokój dziecka to oprócz niezbędnych mebli , również zabawki, książki. Te zazwyczaj są kolorowe.
Lubię jak wszystko ma swoje miejsce i jest poukładane, pochowane ale nie zawsze tak się da. Nowa szafa i regał wprowadzają ład. W szafie oprócz ubrań znajdują się pojemniki z zabawkami, w regale stoją książki i małe pojemniki z samochodami, zwierzaczkami, dinozaurami. Na podłodze kosze , w których także znajdują się zabawki. Skrzynia pełna pluszaków. Jest tego trochę u nas.
Dzisiaj kolejna odsłona pokoju.
Dzisiaj o meblach.
Pojawiła się nowa szafa i regał.
O komodzie pisałam tutaj, a łóżeczko , które było wcześniej w kolorze orzechowym przemalowałam na biało.
Jakiś czas temu prosiłam Was o pomoc w wyborze mebli.
Zdecydowana większość wskazywała na szafę, która wydawała mi się bardziej dziewczęcą wersją.
Z kolei mamy chłopców wybierały szafę bardziej prostą.
No cóż kobieta zmienną jest. Byłam zdecydowana na prostą szafę ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i wybrałam tę , którą możecie teraz zobaczyć w pokoju Michałka.
Pomyślałam , ta podoba mi się bardziej, a jak podrośnie i zażyczy sobie bardziej męskiej wersji, ozdobniki zdejmę, wymienię nóżki, przemaluje. Póki co mebelki pasują dla dwu- trzy latka . Najważniejsze, że jestem zadowolona z wyboru i buzia mi się cieszy jak na nie patrzę.
Wymieniłam jedynie uchwyty na ceramiczne z cyferkami.
Wymieniłam jedynie uchwyty na ceramiczne z cyferkami.
Szafa jest dość pojemna, dwa drążki na wieszaczki, półki, szuflada.
Szafę i regał wyszukałam w necie. Znalazłam producenta mebli drewnianych stosunkowo nie drogich esmebel.com .
Meble są drewniane, sosnowe.
Zaletą tego sklepu jest to, iż zamówić można meble w wersji nie malowanej, lakierowanej, woskowanej, czy pokrytej farbą.
Dla każdego coś dobrego !
Śliczna ta szafa,przydałaby mi się taka. Ostatnio coraz częściej myślę nad wymianą szafy w pokoju córki,to znaczy na taką po sam sufit i mega pakowną,by zmniejszyć liczbę komód i zyskać na przestrzeni :)
OdpowiedzUsuńMam taką mega w pokoju córki, można nawet wejść do niej, mini garderoba. Jest w niej wszystko , ubrania, zabawki, gry, puzzle, półki z książkami. Dzięki temu w pokoju Miśka mogę pozwolić sobie na lżejsze meble, a poza tym u chłopaka mniej tych wszystkich fatałaszków. pozdrawiam Beti
UsuńSliczny pokoik :-) i mebelki piekne... :-) I wcale nie mysle, ze szafa dziewczeca.. Pasuje idealnie do pokoju maluszka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo :-)
Dzięki, szafa podoba mi się strasznie !
UsuńOjej.. jest jeszcze piękniej, cudne kolory i meble! Ja uwielbiam monochromatyczne wnętrza... Jestem absolutnie na TAK :-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dzięki, jeszcze przydałyby się tutaj Twoje króliczki , małe i duże, hi hi hi , pozdrawiam !
UsuńWidać Kochana, że dużą wagę przykuwasz do detali, dopieszczasz wręcz ten pokoik :))
OdpowiedzUsuńKażda jego część mi się podoba:))
Dobrego weekendu, buziaki
Dopieszczam i ciągle coś zmieniam dlatego w takim żółwim tempie wszystko pokazuję, tez życzę udanego weekendu !:)
UsuńTeż lubię jak jest wszystko poukładane ale moi synowie niestety nieład artystyczny w różnych stopniach natężenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO , wiem coś o tym ! Ale potem wszystko wrzucam do pojemników, zamykam szafę i jest ogarnięte ! pozdrawiam
UsuńPiękna aranżacja, jak z katalogu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńśliczny pokoik :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAlu pokoik jest cudny !!! Ja kiedyś na moim blogu pisałam właśnie o tym, że dziecięce zabawki wprowadzają tyle koloru do pokoju dziecka, iż dla mnie ściany i meble muszą być totalnym monotonnym tłem kolorystycznym. Biel, szarość, czerń są idealne dla tych kontrastów. Pokoik podoba mi się ogromnie, lubię Twój styl wnętrzarski. Twój maluch będzie się czuł tam fantastycznie i uczył aranżacyjnego gustu od młodości:) Pozdrawiam Cię serdecznie, Iza
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tyle ciepłych słów. :):):)
Usuńu siebie chyba nie zdecydowałabym się na taką monochromatyczną kolorystykę, ale u Ciebie wygląda pięknie:) Zresztą ja mam córeczkę, więc może i dlatego punkt widzenia jest inny:)
OdpowiedzUsuńCałość- jak z katalogu:) Podziwiam Cię za całokształt, ale najbardziej zachwyca mnie drobiazgowe wykończenie detali:)
Ja też mam córkę i jej pokoik też jest tak urządzony aby zbędne rzeczy były pochowane a kolorystyka jest podobna, biały, szary z odrobiną różnych odcieni różu, pozdrawiam
UsuńTak to jest to;) Jest przepiekny... przecudowny;) wszystko idealne;)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś piękny pokój dla swojego synka,jak dla mnie wszystko ma swoje idealne miejsce i kolor. Chętnie wróciłabym do czasów dzieciństwa i zamieszkała w takim pokoiku:)) Niestety my za swoich czasów nie miałyśmy tylu pięknych przedmiotów do wyboru...
OdpowiedzUsuńPracowita mamusiu stworzyłaś wspaniały pokoik, taki jasny w stonowanych szarościach, piękny. Najbardziej podoba mi się ten kącik z poduchami,. Moja Hanusia uwielbia takie gniazdka.
OdpowiedzUsuńJa pomalutku zaczynam przeglądać internet w poszukiwaniu inspiracji, choć do końca nie wiem jeszcze gdzie umieścimy kolejnego potomka. Może na początek zostanie w sypialni? sama już nie wiem. Im więcej myślę tym mam większy mętlik w głowie. Czekam z niecierpliwością na kolejne USG może dowiem się czy będzie synuś czy córeczka. Jak dziewczynka może zrobię im wspólny pokoik z Hanią? Obawiam się tylko różnicy wieku, 5 lat to trochę dużo.
Dobra kończę te wywody i wracam do zachwytów nad pokoikiem Twojego synka- cudny
pozdrawiam "JUŻ GRUBIUTKA MATKA POLKA"
Między Mileną a Miśkiem jest właśnie 5 lat różnicy i to jest dobra różnica wieku jeśli chodzi o zabawy. Natomiast Milena chodzi do szkoły i potrzebuje spokoju a z bratem nie zawsze go ma. Osobne pokoje to idealne rozwiązanie ale jak nie ma innego wyjścia to przecież jakoś dzieci muszą nauczyć się współżycia między sobą. Na pewno coś wymyślisz ! pozdrawiam i życzę zdrówka i spokoju
UsuńBardzo ładny pokoik. Taki w moim klimacie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Bajeczny ten poikoik! Piekne meble, swietna kolorystyka! Jestem zauroczona! Wszystko jak z katalogu!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokój! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajny pokoik, a kolorystyka choć monochromatyczna to dobrze, konsekwentnie dobrana, podoba mi się. A o rozwój dziecka i kolorowe otoczenie się nie boję, bo sama mam maluszki i wiem jak to jest jak ma się trzy tysiące kolorów zabawek, książeczek, pluszaków, jeździków etc. i wystarczy je wyjąć i już pokój mieni się jak tęcza;) Ps. i ja u swojej córy postanowiłam ujednolicić kolorki i kolorową zostawić tylko tapetę:) różowy idzie do lamusa, po 2 latach już mi się opatrzył i wole coś spokojniejszego, choć to tylko jedna mała ścianka...;)
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym , też mieliśmy taka różową ścianę a potem inne kolorki.
UsuńA Twoja ściana z tapeta jest cudna ! Gdybyś panicznie nie bała się tapet pewnie tez bym ją wybrała !, pozdrawiam
Pokoj super,bardzo w moim typie:)
OdpowiedzUsuńSzafa podoba mi się bardzo, zresztą regał również. Niedługo i mnie czeka przygotowanie pokoju dla mojego półtora rocznego malucha (rany jak ten czas leci). Ściskam mocno :)
OdpowiedzUsuńCzas leci, pamiętam jak Misiek był jeszcze w brzuszku i stałam w drzwiach pokoju i patrzyłam na puste łóżeczko i myślałam o tym , że niedługo będzie tutaj nowy członek rodziny. A tu za kilka miesięcy trzy latka !!! ściskam !
UsuńPrzepiekny poköj..szafa röwniez-dla mnie marzenie))
OdpowiedzUsuńPokoik śliczny.A siedzisko sama robiłaś czy jest kupne?Jeśli sama robiłam to zdradź proszę czym wypchałaś go:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPoduchę miałam z takiego okrągłego fotela rattanowego z Jyska, :)
UsuńŚwietnie się wpasowała!!!
Usuńsama bym w nim zamieszkała :) pięknie jest :)
OdpowiedzUsuńWspaniały!
OdpowiedzUsuńpiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzo podoba :) I nie uważam by neutralna baza była nieodpowiednia dla kilkulatka :)
OdpowiedzUsuńPięknie :-) Wiedziałam, że wszystko pięknie zorganizujesz :-) i te dodatki !!! Bardzo mi się podoba i wcale nie jest za monochromatycznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniała dziecięca oaza. Baza do mozaiki kolorów:-) Bardzo mi się podoba...gdybym tak miała synka:-) ale u mnie 2 córy, jak to mówi moja kuzynka "jak foremka na Maryjkę to Jezuska nie będzie" i na odwrót, bo ona ma 3 synów:-) Buziaki
OdpowiedzUsuńPięknie ,buziaki Ewa.
OdpowiedzUsuńFantastyczny pokoik Alu...wyszedł super...szalenie mi się podoba i to "dorosłe" połączenie kolorów ;-). Tak jak piszesz...neutralna baza jest świetnym tłem dla kolorowych zabawek. Pozdrawiam i dobrego dnia ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pokój. Kto powiedział, że u dzieci zawsze musi być feeria barw i disneyowskie motywy?
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokoik!
OdpowiedzUsuńPokoik prezentuje się prześlicznie !!!
OdpowiedzUsuńod jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem tej szafy :), regał z tej serii również mamy - jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokoik. Bardzo bym chciała przemalować łóżeczko z orzecha na biało. Jakiej farby użyć? Może przeoczyłam jakiś post gdzie pisała o tym Pani?
OdpowiedzUsuńSzlifowałam łóżeczko szlifierką i malowałam emalią akrylową do drewna i metalu , tutaj link do niej http://www.sniezka.pl/produkty/ochrona-i-dekoracja-drewna-i-metalu/emalie-nawierzchniowe-supermal/opis/supermal-emalia-akrylowa
UsuńMalowałam pistoletem natryskowym, o którym pisałam w jednym z ostatnich postów.
bardzo dziękuję za odpowiedź :)
UsuńPrzepiękna aranżacja. Najbardziej podoba mi się ta wielka szafa. Widać, że jest na prawdę pojemna i pomieści wszystkie malutkie ubranka.
OdpowiedzUsuń