poniedziałek, 14 września 2015

Tablicowe story








Temat TABLICA, przewija się w naszym domku bardzo często . Pokochałam ten sposób dekoracji już jakiś czas temu, i jestem mu wierna.
Nasza pierwsza tablica pojawiła się w pokoju małej Milenki. Potem przyszedł czas na tablicę na ścianie, w kuchni.
Ale się z niej cieszyłam, niesamowicie odmieniła kącik śniadaniowy !
 Od tego rozpoczęła się moja miłość do czarnej tablicy !
Początki, dacie wiarę , że to już tak dawno ? /początek 2013 roku ! -tutaj/








Potem na tablicowej ścianie stanęła witryna i zasłoniła ją, więc poszukałam nowego miejsca na czarną ścianę. Post o tym tutaj.




I zaczęło się szaleństwo tablicowe. Okazjonalne obrazki, pisanie, gryzmolenie dzieci.
Poza tym tablica jest magnetyczna, więc można przyczepić fajny obrazek albo plan lekcji dzieci.









Potem tablice zaczęły rosnąć w naszym domu jak grzyby po deszczu, pokój Michałka,/ tutaj więcej/,





 kuchnia .../tutaj i tutaj /,





nawet na tarasie pojawiła się tablica,




nie wspomnę o doniczkach, kawałkach drewna, sklejki ...
 i nowości ! , tablica pojawiła się w pokoju Milenki i na pięterku. 

Kiedy rozmyślałyśmy z Milenką jaki chce mieć pokój, padło stwierdzenie, "chcę czarny pokój", w głowie zaświtał pomysl, nie zrobię przecież dziecku czarnego pokoju ale ścianę z tablicą jak najbardziej ! I jest ,prawie cała ściana czarnego szczęścia, do rysowania, do pisania, do zabaw w szkołę... ale o tym następnym razem.
Do miłego , mam nadzieję, że zajrzycie do mnie.




27 komentarzy:

  1. Zgadzam się z Tobą, to świetny i ostatnio bardzo modny sposób na odnowę wnętrza, przy tym praktyczny. W pokoju mojej córki też pojawiła się ostatnio magnetyczna ściana tablicowa dlatego twój post przyciągnął moją uwagę :) Bardzo fajnie się u was prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro pokażę tablicę u MIlenki , pozdrawiam

      Usuń
  2. A u mnie zero tablic....muszę się postarać, bo już nieraz o tym myślałam.U Ciebie piękne tablicowe pomysły.Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona wciąga , to już nałóg, jak raz spróbujesz ....

      Usuń
  3. U mnie niestety ciężko z wolną przestrzenią ścian... Chciałabym, tylko gdzie???

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie pomysł na tablicę był przez chwilkę a potem zobaczylam jaki pogrom z kredą się dzieje gdy trafia w ręce moich chłopaków. ..hihihi chwilowo zrezygnowałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te zrywy są chwilowe, nagłe malowanie i cisza, pozdrawiam

      Usuń
  5. Ja też oszalałam na punkcie farby tablicowej, pomalowałam niądrzwi w kuchni, kafelki w toalecie, nie wspominając o niezliczonej ilości dodatków:) Ale oglądając Twoje zdjęcia skusiłabym się jeszcze na sciane, bo bardzo fajnie to u Was wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sporo u Ciebie tych tablicowych ścian, bardzo lubię, podobają mi się niesamowicie ale nie bardzo wiem, gdzie bym miała taką zrobić. W przyszłym roku, wiosną, planuję malowanie chałupy więc może...a może nie? hihihi Nie wiem czy teraz ta moja "francja elegancja" nie będzie się gryzła z tablicowym kawałkiem ściany. Tak się ostatnio zastanawiałam czy nie kupić dużej ilości tablicy korkowej i nie okleić nią ściany w kuchni nad blatem. I jak to ze mną bywa, nie wiem czy biała czy czarna hehe W zeszłym tygodniu w promocji kupiłam czarne duże donice na nóżce i chcę w nich posadzić wrzosy, już oczyma wyobraźni widzę jak będzie pięknie na tarasowych schodach. Później wiesz, zaczną się dynie i zrobi się zupełnie jesiennie. Nie ma co ukrywać, jesień coraz bliżej!
    Póki pamiętam...cudowny ten talerzyk z wiewiórą i te kubaski w krateczkę :) Tak powiało prawdziwą jesienią! :)
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam jeszcze jestem w letnich klimatach a dynie sa jeszcze w ogrodzie, całuski

      Usuń
  7. Farba tablicowa i cegła po prostu rewelacja!!!!
    Ślicznie u Ciebie! Bardzo inspirująco:)
    milutkiego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetnie prezentuje się u Ciebie farba tablicowa na ścianie w przedpokoju, zdecydowanie dodała pomieszczeniu pazura. A ta tablica przy cegle -rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To ja Ci napiszę , że tak jak Ty z tablicą to ja mam z czarną ścianą...zawsze gdzieś wcisnę kawałek. Miłego dnia dla Ciebie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładnie to wygląda na zdjęciu. A zdjęcia pokazałaś piękne. Tylko ta ilość sypiącej się kredy... Zrezygnowałam :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe połączenie czarna tablica+cegła. Wygląda rewelacyjnie! ps.Milenka jest niesamowita-pierwsze dziecko, które chciało czarny pokój:-)))))))) Boska jest. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł z tymi tablicami....W szczególności dla zapominalskich....Pozdrawiam pa....

    OdpowiedzUsuń
  13. Prawdziwe tablicowe szalenstwo!!! uwielbiam i nigdy za wiele - tablica w kazdym pomieszczeniu i zakamarku to swietna sprawa!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne pomysły. Bardzo ładnie urządzone wnętrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. No to jestem pod wrażeniem:) Mi tez farba tablicowa bardzo przypadła do gustu, ale jakoś jeszcze przystanęłam na "małych" rzeczach:) Tablica na ścianie ceglanej - bosko:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super sprawa, świetnie się u Ciebie prezentuje, osobiście jestem wielką fanką, jednak w moim domu nadal nie zawitała. Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No poszalałaś z farba tablicową ale efekt w każdym przypadku super
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. ja mam czarną ścianę z kominkiem, tablicową w kuchni a w telewizyjnym jedna też jest cała czarna...kiedyś moje córcie miały meble częściowo pomalowane tablicowką...teraz zastanawiam się nad drzwiami do spiżarki...lubię czarny kolor który pasuje we wnętrzach w wielu stylach...czekam na resztę...p.s.moja nowa kanapa już jest ale galerie na deccorii rzucę jak kupie drugą, część salonu już domienilam...

    OdpowiedzUsuń
  19. Odpowiedzi
    1. Świetnie , już nie mogę się doczekać, ostatnio zaglądałam ale jeszcze nowości nie było, pozdrawiam i czekam

      Usuń

♥ Dziękuję za odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że jesteście tutaj razem ze mną. ♥