Dzisiaj będzie kolorowo, słonecznie, wiosennie, trochę już i świątecznie, bo pierwsze dekoracje poczyniłam i będą się przewijały na zdjęciach, których będzie całe mnóstwo.
Zamówiłam jakiś czas temu super przesyłkę od wspaniałej babeczki, która, że nie dość że szyje piękne rzeczy, to jeszcze ma niezwykły dom, BAŚNIOWY DOM,który po raz kolejny można obejrzeć w kwietniowym Moim mieszkaniu. To kobieta z pasją.
Zapraszam do jej pracowni , w której tworzy przepiękne szyjątka.
Kupiłam od Kasi dużego króliczka, trzy małe króliczki i dwie pomysłowe podusie. Piękne słońce wygoniło mnie na dwór i tak powstała sesja. Najpierw sesja ślubna w kilku zakątkach ogrodu a potem całe mnóstwo zdjęć, również w pokoju Michałka i Milenki.
Zaczynamy.
Małe króliczki na tarasie, grzeją się w promieniach słońca i odpoczywają po długiej podróży, bo wszak musiały pokonać ogromną odległość z domku Kasi do mnie.
Na oknie w salonie gałązki mirabelki z wiszącymi pisanakami.
Króliczki wśród przebiśniegów.
Na stopniach domku.
Przy krokusach.
Hiacynty ubiegłoroczne, cebule po zakwitnięciu w domku, wysadzone do ogrodu.
Dalszy ciąg sesji ślubnej, ha ha ha.
Przed domem.
Teraz kolej na dużego króliczka, pozuje w domu i w ogrodzie.
Wymieniłam gałki w ławeczce przy wejściu.
Przebrałam króliczka.
Posadziłam cebulkę dymkę, niedługo wyrośnie całe mnóstwo szczypiorku.
W pokoju Miśka stoi juz nowe łóżeczko. Pisałam o nim kilka postów temu. Jak widzicie zdecydowałam się na wersję drewnianą w bieli.
Podusie : szop i zajączek to kolejny zakup ze sklepiku Kasi.
Szop dla Miśka, zajączek dla Milenki.
To prezenty z okazji tzw. "zajączka".
Dobrnęliście do końca ? Mam nadzieję, że tak.
To była spora dawka zdjęć ale także koloru i słońca.
Pogoda przepiękna, iście wiosenna.
Wybaczcie nie mogłam się oprzeć, musiałam pobiegać z aparatem i utrwalić kilka kadrów, kilka, ha ha ha !!!!
Pozdrawiam
Łóżko dziecięce, rozsuwane Sundvik: Ikea
Króliki w wersji L i S : basniowydom.pl
Poduszeczka, szop i zając: basniowydom.pl
Kocyk z głowa zwierzaka: Biedronka
Gałki meblowe: Zara
Sesji ślubnej można twoim królikom pozazdrościć! :p
OdpowiedzUsuńA pokój synka cudowny! :)
pozdrawiam!
Hahaha boskie! Sesja ślubna genialna, króliki cudowne!:))) Pozdrawiam Cię słonecznie:)
OdpowiedzUsuńNo gdzie te króliki nie były i czego nie widziały. A niech gonią tak i witają wiosnę.
OdpowiedzUsuńŁóżeczko u Miśka fajnie się prezentuje, a poduchy zwierzaki są bombowe.
Alez ja nacieszyłam oczy cudonościami!!!! Króliczy ślub megasuperaśny:) Wspaniałe zdjecia!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ze ślicznymi rzeczami to i musi być duża ilość :) Niezła sesja ;p
OdpowiedzUsuńSesja ślubna genialna króliki z resztą też, a łóżko Trafione super się wkaponowala
OdpowiedzUsuńSesja ślubna genialna króliki z resztą też, a łóżko Trafione super się wkaponowala
OdpowiedzUsuńTwój dom rozkwita ale skoro ma się takich króliczych gości to co się dziwić :-). Miło popatrzeć. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSesja ślubna mnie oczarowała ;)
OdpowiedzUsuńOoo przypomniałaś mi o cebulkach i szczypiorku! :)
dZIĘKI DZIEWCZYNY !!!!
UsuńAle te króliczki pięknie, widziałam podobne w M jak mieszkanie i się zachwycałam!
OdpowiedzUsuńMoże widziałaś w Moim mieszkaniu ?, tam były króle Kasi, pozdrawiam
UsuńTak Alu w domu Kasi można poczuć się, jak w bajce! :) Świetne upominki dla dzieci wybrałaś, a pokoik wyszedł uroczo!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Marta
Niezła ekipa do Ciebie zawitała, zwłaszcza "długi" jest czadowy, choć i mniejszym uroku nie brakuje. Zastanawiam się tylko dlaczego ta jedna panna taka samotna, co to przyzwoitka kurka wodna? ;P aahaha Widzę, że trochę akcentów świątecznych zawitało :))) Ja dziś sadziłam brateczki miniaturki i choć kupiłam sporo, to i tak jakoś tak pusto. Następnym razem będę musiała dokupić dwa razy tyle.
OdpowiedzUsuńA jak tam projekt kuchnia, kończysz już? Mnie to się zachciało jakichś zmian w kuchni ale ogólnie nie wiem co mam zmajstrować. Malować kafelek nie mogę, bo mąż kategorycznie mówi nie :( I tak dumam co by tu...no wiesz hihi :))))
Buziaki
Aaaa bo zapomniałam! Super, że jednak wybrałaś białe łóżeczko, bardzo mi się podoba. Ma klasę!
Ha ha ha, to duhna, świadkowa, ale miałam przez moment pomysł aby coś w tym temacie zmalować, ale zdjęć byłoby jeszcze więcej a tego mogłybyście nie wytrzymać. W temacie kuchni to wiesz jak jest, jak tylko ozdobię świątecznie to pokażę. Do pomalowania glazury namów swojego, dasz radę, sciskam
UsuńSesja ślubna mnie rozbawiła... Tylko właśnie? Po co ta przyzwoitka obok, a może to pierwsza żona królika? Cholercia, podejrzana sprawa... ;)))
OdpowiedzUsuńZnam bloga Kasi, nie tylko jej szyjątka zachwycają, ale i dom, który tworzy z wyczuciem smaku i umiaru... :)
Łóżko wybrałaś idealne, te czarne metalowe naprawdę jakoś nie dla chłopca mi się widziało...
Buziaki!
Hi hi hi , może ma chrapkę na fajnego kawalera , tylko wstydliwa jakas taka.
UsuńŁózko fajne ale Misiek jeszcze w nim nie śpi bo jak przykryłam mu jego stare łóżeczko gwiazdkami, to śpi jak w namiocie. Widać to na którymś zdjęciu, buziak
Super sesja Ali :-) Dziękuję kochane za te wszystkie miłe słowa. :-*
UsuńPiszę pod komentarzem Doroty bo mnie ubawiła do łez :-))))) Śmieje się na głos ..... Jak szyłam niebieską pannę to tak przewidywałam, że to może świadkowa hi hi . Teraz po ślubie tylko wyglądać aż zaczną się same mnożyć...:-)
Pięknie u Ciebie i w domku i w ogrodzie!
buziaki!!!
K.
Fajne króliki:) Im to dobrze, taką sesję zdjęciową miały;P Pięknie u Ciebie i tak wiosennie i radośnie:D
OdpowiedzUsuńBuziaki
Magda
Wiosna na całego ale prognozy słyszałam, że zima wraca, pozdrawiam
UsuńAle bajecznie! Piękne króliki. A ta sesja w ogrodzie to już mi latem zapachniała, tak przyjemnie:)
OdpowiedzUsuńKróliki super :) łóżko i kącik Małego bardzo mi się podobają :) pozdrawiam serdecznie aga
OdpowiedzUsuńAlu jak ty to robisz, ze u ciebie zawsze jak z 'żurnala' :D
OdpowiedzUsuńdobry wybór z łóżkiem, drewno to drewno...rzeczywiście czas na szczypiorek i na post z kuchnią...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak pięknie! Zakochałam się w tych przeszklonych drzwiach z pięknym widokiem :) Masz wspaniałe wnętrza :)
OdpowiedzUsuńO Baśniowym domu miałam przyjemność poczytać w "Moim Mieszkaniu" więc znam już te cuda wychodzące spod ręki Kasi.Twoja sesja fotograficzna doskonale oddała piękno jej twórczości :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że dobrnęłam do końca. :) Niezłych miałaś modeli do sesji. ;) A poduszki szop i zajączek- genialne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Iza
P.S. Jak zobaczyłam u Ciebie cebulkę pomyślałam- też muszę taką posadzić. ;) Uwielbiam wiosną szczypiorek. Dzięki za "podpowiedź". :)
Piekna sesja zdjeciowa :)))) Cuudne szyjatka :)) Bardzo mi sie podobaja :)) Jak i Sliczny pokoik :))) Zycze Ci Kochana Milej niedzieli :)) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńHi dear Alicia ! Que bonitos esos conejitos , un bello trabajo y tu casa es preciosa ,,Que tengas un bendecido domingo !,,
OdpowiedzUsuńCariños
Niezła królikarnia u Ciebie ;)a pokoik synka bajecznie piękny , super dobrane kolory, pozdrawiam i zapraszam też do mnie na jajeczny post http://thirdfloorno7.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńrety Alu ze trzy posty w jednym zmieściłaś. od czego tu zacząć...
OdpowiedzUsuńkróliki boskie. pięknie zaaranżowałaś fotki. a słońce tylko dodało uroku.
a pokoik cudny, świetne łóżko. bardzo mi się podoba ta gra kolorów. super jest.
motyw z chmurkami nad głową ciekawy :)
OdpowiedzUsuńTo dopiero sesja zdjęciowa. A jakie kreacje ! Bardzo ładnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSolidna porcja wiosennych, pogodnych zdjęć :-) Króliki urocze, ale najbardziej podobają mi się upominki na "zajączka". Szop? Chyba nigdy nie widziałam go w takim wydaniu :-) Kadry z dziecięcego pokoju śliczne :-) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńCudowna sesja ślubna królików. Oczu nie można oderwać. Zapraszam Cię do siebie http://nostalgicznyzakatek.blogspot.com/ pozdrawiam Kaśka
OdpowiedzUsuń