Pamiętacie rodzinę gąsek, która osiedliła się pod moim domem ?
Możecie sobie przypomnieć tutaj.
Dzisiaj , o dziwo gąski gdzieś sobie poszły, opuściły gniazdko, fotelowy domek ...
Znalazłam je w ogrodzie, zapytane dlaczego wypuściły się w nieznane, odpowiedziały , że poszukają oznak wiosny i ... piwonii. Na nic zapewnienia, że na piwonie jeszcze za wcześnie, że dopiero pierwsze wiosenne kwiaty wschodzą nieśmiało, bo nie wiadomo jak z tą pogodą i wiosną będzie ... ale one nie dały sobie wytłumaczyć i ruszyły w ogród.
Co zobaczyły, ? ....
Jednak są ...
Niedługo będą takie piękne ...
Mimo porannego deszczyku spacer z gąskami wypadł pomyślnie.
Mimo tego , że gąski nie znalazły piwonii, to jestem pewna , że wiosna na dobre przyszła. Roślinność budzi się z zimowego snu , próbuje nadgonić stracony czas, rośnie.
Mimo tego , że gąski nie znalazły piwonii, to jestem pewna , że wiosna na dobre przyszła. Roślinność budzi się z zimowego snu , próbuje nadgonić stracony czas, rośnie.
Oglądam swoje roślinki i poszukuję chociaż jednego pączka na nich świadczącego o tym , że roślinka przetrwała zimę i zacznie żyć swoim życiem.
Jeszcze kilka ciepłych dni i wszystko będzie jasne.
Jeszcze kilka ciepłych dni i wszystko będzie jasne.
Do miłego
Ali
.JPG)
.jpg)
Jakie śliczne! Uwielbiam różowy kolor w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł ze spacerem gąsek :))) są urocze:)) Trzymam mocno kciuki za piwonie i zapraszam do siebie http://m-lenat.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJuż pędzę, dziękuję za zaproszenie :)
UsuńPiękny masz ten ogród...ech...też taki chcę!
OdpowiedzUsuńTo Ci wędrowniczki ;) Pięknie u Ciebie w ogrodzie!
OdpowiedzUsuńkocham zapach piwonii!
OdpowiedzUsuńOj ja ja uwielbiam piwonie - ja mawiam peonie. Ten zapach - achhhh :)
OdpowiedzUsuńJa też mówię i tak i tak, zapach rzeczywiście zniewalający, pozdrawiam
UsuńKocham piwonie!!! Ale u mnie bardzo kiepska ziemia, gliniasta i teren podmokły. Nie wiem, czy by tu urosły, ale może warto spróbować? Jak sądzisz? Gąski słodkie :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, u mnie też kiepska ziemia i też gliniasta. Aby nie posadzić za głęboko i dać nawóz, piękne kwiaty , a kiedy przekwitną całe lato piękne zielone krzaczki , pozdrawiam
UsuńJuż nie mogę się doczekać piwonii,dopiero nieśmiało wychylają pędy ale niedługo będą czarować nas zapachem i wyglądem.Gąski wiedzą co piękne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie cwane kaczki! ale zobacz postanowiły znaleźć wiosnę.. i znalazły! ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że gąski są zadowolone z wiosennych odkryć :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBoże jak ja kocham piwonie!!! Ten ich zapach, zawsze kojarzy mi sie z Bożym Ciałem...
OdpowiedzUsuńA ja nie mam żadnej i chyba mieć nie będę;((((
Cudne piwonie! Z przyjemnością posiedziałabym w Twoim ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - D.
Jak to wszystko zakwitnie to zrobi się cudownie :)
OdpowiedzUsuńZawsze z zachwytem patrzę na piwonie. To takie królowe ogrodu :) Zostaję by zobaczyć jak w tym roku zakwitną! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce, zdjęcia są bardzo pozytywne :))
OdpowiedzUsuńMiałam sadzonkę piwoni, ale coś mi znikła... U sąsiadki są za to już spore...
OdpowiedzUsuńW tamtym roku widziałam całkowicie inne odmiany - mówię Ci Ali - z n i e w a l a j ą c e... Kwiatostany jeszcze większe niż u klasycznych. A Te kolory!!! Takie bardziej pstrokate...
Wiem właśnie i planuję , jak tylko gdzieś zobaczę zakup nowych odmian :)
UsuńKochana ja dzisiaj również robiłam rundke po ogrodzie i sprawdzałam czy żyją ??? Mam nadzieję, że u mnie i u Ciebie wszystko jest ok :) Czekajmy na pełen rozkwit !!!
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać...kocham piwonie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny masz ogród, wspaniale budzi sie do zycia;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Mój ogród jeszcze czeka na moją interwencję wiosenno,ale się budzi...pozdrawiam.Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńUrocze te Twoje gąski...zawsze jak widzę gdziekolwiek gąsiątka to muszę sobie zawsze w myślach powiedzieć: gąski, gąski do domu...":) Ale Twoje gąski nie mają zamiaru wrócić do domu, bo sama bym z chęcią została w takim ogrodzie i poszukała piwonii, pozdrawiam Basia:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ogród! Do tego leżaczek+kawka z pianką i pełnia szczęścia gotowa:-)
OdpowiedzUsuńGąski jak gąski, ale piwonie takie jak Twoje, to moje marzenie. Pozdrawiam serdecznie i powodzenia
OdpowiedzUsuń