Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Witam również nowych gości. Jest mi bardzo miło , że zawitaliście do mnie i mam nadzieję, że zostanie na dłużej.
Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem ogniskowym. Cieszę się , że pomysł z ogniskiem przypomniał Wam jak piękne są chwile spędzone przy rozpalonym ogniu, jak wyjątkowy ma smak upieczona na ognisku kiełbaska. I mam nadzieję, że chociaż jedna z Was zorganizuje u siebie ognisko i będzie również cieszyć się tę wyjątkową chwilą.
Wiosna wokoło nas w pełnym rozkwicie, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ha , czekaliśmy na te wszystkie kwitnące ferią kolorów kwiaty, na zieloną soczystą trawę, zapach konwalii i bzów, na ciepłe słoneczko. Mimo, że maj w większej części kraju rozpoczął się z nie najlepszą pogodą, to teraz nadrabia i myślę, że wszyscy jesteśmy usatysfakcjonowani pogodą, a na pewno całe to otoczenie sprawia , że mimo deszczu czy chłodniejszego dnia buzia nam się śmieje.
Bo jak można się smucić mając takie widoki.
Mnóstwo tulipanów, pierwiosnki, drzewa wiśni, jabłoni, gruszy obsypane białym kwieciem, zielona trawa . To wszystko nas otacza, tylko trzeba podnieść głowę , otworzyć oczy i zobaczyć ...
Kwiaty we włosach , kwiaty w talerzach, spadające białe płatki są wszędzie.
Aż się nie chce wracać do domu.
Ale trzeba, zaplanowałam pieczenie ciasta.
Sernik rosa.
Robię je trzeci raz, i za każdym razem jest inne, ale za każdym razem równie pyszne, wyjątkowe.
Przygotowujemy składniki na ciasto, i do dzieła.
Sernik w scenerii ogrodowej , na tle kwitnących wiśni.
Poznajecie paterę ? To patera Ib Laursen ze sklepiku redecor.
Jak pamiętacie , kilka dni temu obchodziłam swoje ... kolejne urodziny.
Zobaczcie co dostałam od Milenki.
Pierwszy raz , tak sama z siebie moja kochana córcia przyniosła mi urodzinowy bukiet.
Sama wpadła na ten pomysł i sama zerwała w ogrodzie mnóstwo kwiatów i powstał cudowny ogromny bukiet.
Byłam bardzo zaskoczona i bardzo wzruszona .
I to nic , że niektóre tulipany powyrywała z cebulkami. W takiej chwili nie sposób się złościć.
Bukiet stoi na honorowym miejscu i przyćmił wszystkie inne.
Przesyłam buziaki.
Ali
Idalne wszystko i piekne...ta zieleń, groszki, kwiatuszki...aż lepiej sie robi na serduchu:-)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet, taki od serca i pod wpływem chwili...można się wzruszyć:)))
OdpowiedzUsuńSerniczek pychotka, musiałabyś mój zobaczyć, naleśnik jest grubszy od mojego sernika:)))
A zdjęcia...urzekają...
Po pierwsze moja droga sto lat raz jeszcze:)
OdpowiedzUsuńpo drugie serniczek wygląda mega apetycznie, a mój mąż serniki uwielbia...więc zrobię mu w ten weekend:)
po trzecie śliczne zdjęcia i ten bukiet. dany od serca...to cieszy:)))
uwielbiam takie dni, kiedy można wyjść na ogród i zjeść wśród natury, delektować się takim dniem... :)
pozdrawiam ciepło
Pięknie, kolorowo u Ciebie:) Patera przepięknie się prezentuje i ten serniczek...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam slonecznie
Bukiet piękny, a serniczkiem poczęstowałam się do kawusi :)
OdpowiedzUsuńŚliczne aranżacje i cudowne zdjęcia zrobiłaś!A sernik-palce lizać:)
OdpowiedzUsuńZachwyciłam się zdjęciami :) Piękne aranżacje :)
OdpowiedzUsuńPiękny i smakowity post. Sceneria super.Zdjęcia zachwycające. Kocham maj bo też mam urodziny za kilka dni.
OdpowiedzUsuńAli kurde szkoda, ze mieszkasz tak daleko...ja uwielbiam serniczki, hi, hi....przechodziłabym tak niby przypadkiem!!! Buziaki , uściski urodzinowe i tak trzymaj dalej.
OdpowiedzUsuńOooooooooo!!! Serniczki to i mój mąż uwielbia!!! Ja zresztą też. W ogóle to wolę upiec niż ugotować, także przepis zgarniam i wiem co wkrótce upiekę.... ;)
OdpowiedzUsuńBukiecik od serca! Jakby co, to nawet i praktyczny, bo możesz częściowo go znowu zasadzić w ogrodzie i będą tulipanki na przyszły rok... Zna się córeczka na rzeczy... hihihi!
Z maja są świetni ludzie,wiem coś o tym, bo moje najstarsze dziecię ma wkrótce urodzinki... Także ściskam Cię kochana jeszcze raz urodzinowo i trzymaj się!
Taki bukiet to prawdziwy wyraz miłości! Piękny, niezapomniany prezent :)
OdpowiedzUsuńSerniki lubię bardzo - długo robiłam z pianą na wierzchu. Zawsze chciałam, by wyszła beza :)
A teraz u mnie cytrynowy - przepyszny!
Pozdrawiam ciepło :)
Piekny bukiet i gest cudny :-) sliczne zdjecia :-)
OdpowiedzUsuńSamej slodyczy zycia na kolejny roczek :-) Pozdrawiam
Piękne zdjęcia :) Sernik wygląda smakowicie ...
OdpowiedzUsuńAh te córeczki ;) BUZI
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam bardzo ale mój mały synek coś przycisną i skasował komentarz, nawet nie zdążyłam przeczytać, tak żałuję :(
Usuńwspaniala jest kwitnaca wisnia jak i wszystkie kwitnace drzewa owocowe, zal jedynie ze ta szybko przekwitaja:-)
OdpowiedzUsuńserniczek wyglada przepysznie, zachwycona jestem miareczkami;-)
pozdrawiam cieplutko
Bardzo lubię serniki, Twój wygląda baaardzo apetycznie. Kwitnąca wiśnia... - dlatego uwielbiam maj, za kolory, za zapachy, za smaki !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Ojjj kusisz tym pięknym i zapewne pysznym serniczkiem :))))a za chwilę sezon bikini:)))) oj zjadłabym taki ale narazie musi mi wystarczyć czekolada:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
ślicznie i pysznie u Ciebie! a Twoja córeczka jest bardzo kochana !
OdpowiedzUsuńpaulapearls.blogspot.com
Bukiet wyjątkowy i od wyjątkowej osóbki :)
OdpowiedzUsuńSernik wygląda smakowicie i jak zwykle piękne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale ze mnie gapa!!!! Spełnienia marzeń z okazji minionych urodzin :);)
OdpowiedzUsuńPo dostaniu takiego bukietu wyłabym jak fontanna :)
OdpowiedzUsuńSernik znam :) piekę go od lat, bo rozpływa sie wręcz w ustach :)
pozdrawiam serdecznie
Ale Kochana ta Twoja córcia, piękny bukiecik;)
OdpowiedzUsuńA sernika uwielbiam w kazdej postaci;)
Pozdrawiam serdecznie
Piękne aranżacje nam pokazałaś,,aż miło było oglądać!A serniczek zapisuję!bo kocham serniczki,,Twój smakowicie wygląda!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń!!!
OdpowiedzUsuńSernik wygląda obłędnie, ale bukiet przyćmił wszystko :D
Pozdrawiam!
Zielone kropasy wpływają na mnie zniewalająco:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDla takich bukietów warto nawet te kolejne urodziny obchodzić :) Serniczki uwielbiam, a Twój wygląda tak leciutko! Będę musiała spróbować jak tylko po sobocie się ogarnę. Zapraszam do siebie na... zaproszenie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mojego spisu blogów Handmade :)
OdpowiedzUsuńwww.spis-blogow-handmade.blogspot.com
Co za rozkosz, niebo w gębie, a ja sie odchudzam ;( Piękne zdjęcia, taka lekkość uchwycona!!!!
OdpowiedzUsuńSernik, bukiet i cała aranżacja wyglądają niesamowicie :) Cudowności ! Pozdrawiam cieplutko !
OdpowiedzUsuńKochana, gratulacje z okazji urodzin!!!sernik wygląda obłędnie, no i ta paterka - cudo!p.s. nie mogę się napatrzeć na zdjęcia, śliczne Ci wyszły:)
OdpowiedzUsuńSto lat!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie, jak zawsze!
Gdzie udało Ci się upolować klosz do paterki IB Laursen? Szukam bezskutecznie...
Bardzo apetyczne te zdjęcia ,tym bardziej że uwielbiam sernik.Plenerowe zdjęcia sąsuper-wiosna, wiosna!!!!:-).Moc buziaków z okazji urodzin.
OdpowiedzUsuńPięknie wszystko przygotowałaś, zdjęcia wspaniałe, jestem pod ich urokiem :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen sernik je się oczami :)
OdpowiedzUsuńTak,tak sernik mnie zabił...bo tak bym go chciała zjeść a się nie da hihi :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Ali :*