Ponad rok temu zaczęłam upajać się spotkaniami w świecie blogowym...
Zaczęłam odwiedzać miejsca dotąd dla mnie nie znane...
Trafiałam na fascynujące blogi, w których tętniło życie, ukazywały się niesamowite pomysły, twórcze inspiracje.
Nie mogłam oderwać oczu i chłonęłam wszystko z wypiekami na twarzy.
Najpierw były to blogi o szyciu, tildzie ...
A że dawno nie dotknęłam maszyny i stała zapomniana w domu rodzinnym postanowiłam to zmienić naładowana pozytywnymi emocjami i kwitnącymi pomysłami.
Najpierw uszyłam biały ochraniacz na górną część łóżeczka, ponieważ mój maluszek strasznie polubił gryzienie drewienka. Potem uszyłam ochraniacz na całe łóżeczko, ponieważ takowego nigdzie nie mogłam znaleźć.... i tak przeprosiłam swoją maszynę, którą kiedyś kupiłam za samodzielnie zarobione pieniądze...
Zawsze chciałam mieć jakieś fajne literki w pokojach dzieci tworzące ich imiona ...
szukałam inspiracji u Was Kochane ... i znalazłam .... u craftoholicmom.com w etykiecie - dla bobasa jest mnóstwo fajnych pomysłów nie tylko na literki, ale upiększenie ubranek dla dzieci, poduszek ...
Oto kilka inspiracji ...
Oto kilka inspiracji ...
Naładowana inspiracjami spróbowałam stworzyć własne literki ...
Literki są zrobione z filcu. Kilka kolorów kupiłam w sklepie internetowym z tkaninami Kameleon , resztę domówiłam na allegro. Literki zszyłam ręcznie kolorową muliną i udekorowałam fajnymi , o różnych kształtach guzikami.
Literki zrobiłam już latem ale dopiero dzisiaj cieszą oko w pokojach dzieci , na ścianie.
Bardzo się z tego cieszę.
Do miłego.
Ali
jak fajnie wyszly,uszylas je recznie!bardzo dokladnie wyszly ja swoja maszyne opuscilam a teraz zaluje,co prawda nie potafie ladnie szyc ,ale zaslony kolorowe poduszki i bieznik ..........
OdpowiedzUsuńNajlepiej ręcznie, nie wiem czy dałabym radę maszyną je pozszywać. Maszyna się jednak bardzo w domu przydaje, pozdrawiam
Usuńojeju ile literek! cudnie to wszystko wygląda:)))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńScraperka i Cienka dziękuję, cieszę się, że się Wam podoba.
OdpowiedzUsuńLiterki są rewelacyjne, piękne kolory ....bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszły. Piękne kolorki, dzieciakom na pewno bardzo się podobają. Mnie też bardzo podobają się takie dekoracje, tylko jakos nie mogę się za stworzenie ich zabrać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSlicznie wyszly imiona :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane, szczególnie starszej się podobają, mały jeszcze nie rozumie wiele, ale jak leżały to się nimi chętnie bawił, pozdrawiam
UsuńFantastyczne te Twoje literki! Wyszły wspaniale i na pewno są piękną ozdobą dziecięcych pokoi :) Gratuluję cierpliwości, bo z tego co widzę, uszyłaś je ręcznie... i tak dokładnie!
OdpowiedzUsuńSama myślałam o takich do pokoju mojego synka, ale jakoś nie mogłam się do tego zabrać :D
Pozdrawiam serdecznie!:)
Och na zdjęciu ładniej wyglądają ... pozdrawiam
UsuńŁadnie dopasowane kolorystycznie, czy dużo czasu Ci to zajęło? Wygłada dość czasochłonnie. Sama jestem podczytywaczką blogów od dawna, czasem aż trudno uwierzyć jakie cuda dziewczyny tworzą. Aż w końcu sama się skusiłam na pisanie...zapraszam! Pozdrawiam, Monika
OdpowiedzUsuńWcale tak długo tego nie robiłam, kilka wieczorów. POczątek był trudny, zrobienie szblomów , wycięcie, a potem z górki. Zajrzę do Ciebie na pewno , :)
UsuńAli Ali Ali!
OdpowiedzUsuńOczywiście to sprzedajesz?
Musisz! Bo ja chcę nabyć! :) Pliiiiis :) to jest sliczne!
kolorystyka cudna i piękna. w ogóle pomysł sam i to rękodzieło...no na 6 z plusem!
zakochałam się!
wpadłam po uszy!
Nie rozśmieszaj mnie !!!! ha ha ha
UsuńDzięki za uznanie, ale chyba nie robie tego tak dobrze aby sprzedawać, zreszta nie wiedziałabym kompletnie jak to wycenić.
buziaki
Ejjjj no błagam Cię :)
UsuńChichraj sie ile wlezie - ale mówię całkiem serio.
To jest sliczne!
Chciałabym i się boję, mogłabym Ci zrobić w prezencie, bo jak nie spodoba Ci się to rzucisz w kąt i już. Tylko jak tu znaleźć trochę czasu ???...
Usuńhahaha bądź pewna kochana, że nie rzucę w kąt i już! :)
Usuńprzecież są śliczne!
Odwagi....:) życzę :)
buziaki artystkoooo!
Widziałam, że kupiłaś coś w nowootwartym sklepiku dziś - czekam na zdjęcia ! Agnieszka robi cuda!
Wielkość . kolory, ... i zaczynaja się schody...
UsuńOj kupiłam , kupiłam i juz planuję gdzie postawię to cudo , koniecznie w scenerii wielkanocnej. :)
są przepiękne :):):) Sama zbieram się od dawna za literki dla moich skarbów, ale jakoś mi ciężko to wychodzi... Widać ile serca i pracy włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńgratuluję talentu
buziaki
Najgorzej zacząć i początek trudny, szablony, wycięcie, a potem z górki :)
UsuńSprawdza się stara maksyma "Chcieć to znaczy móc". Literki wyszły Ci pięknie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci wychodzą, wspaniała ręczna robota:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki...bajeczne!!!
OdpowiedzUsuńAniuta , Ewa dziękuję, cieszę się, że Wam się podoba :)
Usuńsą cudowne ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję podwójnie :)
UsuńSa przesliczne...jejku cudne kolorki...ja mam ze styroduru, w przeciwnym razie już dawno by takie u mnie wisiały!!! i chyba ręcznie szyłaś...? podziwiam;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję, szyłam ręcznie, to nic trudnego :)
UsuńPerfekcyjna robota;)Wyszły ekstra!;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
świetne są :) jak moja siostra była mała też u mniej podobne wisiały :)
OdpowiedzUsuńNie myślałam nawet, że z filcu moga wyjść takie cuda!!! Extra!
OdpowiedzUsuńMarta. pink-pocket i Magda , dziękuję za miłe słowa :)
UsuńWspaniale Ci to wyszło, tak mnie zainspirowałaś że chyba sama też spróbuję coś takiego wykombinować.
OdpowiedzUsuńPozdrawim
Ciesze się , że mogę zainspirować, czekam na efekty :)
UsuńZaszalałaś, ale wyszły śliczności- coś wyjątkowego pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńOj, u Ciebie to dopiero twórczość , widziałam :)
UsuńLiterki są słodkie, ale się musiałaś przy nich napracować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie tak strasznie, myślę, że mniej niż Ty przy królikach, które wyszły Ci cudne. Nie wiem , czy przeszedł mój komentarz, bo miałam jakiś problem. Dziękuję , że mnie odwiedziłaś
Usuń