Tak się to zaczęło.
Najpierw pomyślałam , że trzecie urodziny synka będą w kolorach: niebieskim i miętowym. Kupiłam balony i inne potrzebne gadżety.
Potem na blogu Magdy w jej konkursie zobaczyłam śliczne świeczniki i miętowe słomki i pomyślałam, kurcze przydałyby mi się na imprezę urodzinową... i WYGRAŁAM !
To fantastyczne uczucie.
Pierwsze wrażenie, pięknie zapakowana przesyłka i urzekający zapach świec.
Dziękuję Magdo z całego serca !
Kilka kadrów z przygotowań do urodzin.
Zabawa była przednia, mama szczęśliwa pompowała balony, cięła serpentyny, dekorowała dom. Dzieci fruwały z radości razem z balonami.
Balony w salonie.
Balony w pokoju Michasia.
Powiem tylko, że balony są rewelacyjne, mocne, ogromne i te grochy i chmurki zauroczyły mnie !
Urodzinki udały się , Michaś zadowolony z prezentów, chociaż trochę był przez chwilę zagubiony z mnogości prezentów. Ale widok upragnionych dinozaurów przywrócił mu pewność siebie.
Dzisiaj dziarsko poszedł do przedszkola i niestety szybko z niego powrócił z wysoką gorączką.
Co będzie jutro, czy wykluje się jakaś choroba ?, czekamy. A ja latam z termometrem i podaję leki od gorączki.
Nie lubię jak chorują dzieci ale wiem również , że jest to nieuniknione, tym bardziej dla małego przedszkolaczka.
Trzymajcie kciuki.
Papierowe rozety, balony, słomki w grochy, serwetki w grochy: partybudziki
Wstążki z napisem i w kropki: KiK
Serpentyny z bibuły w grochy: Intermarche
ale piękne przyjęcie
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę - moja E. też chora :/
pozdrawiam
Zazdroszczę nagrody bo jest piękna <3
OdpowiedzUsuńWspaniała dekoracja, Alu :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla małego jubilata i niech szybko wraca do zdrowia :)))
Pięknie przygotowałaś imprezkę urodzinową :)Wszystko pasuje do siebie idealnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ali, cudownie udekorowałaś domek na tę uroczystość:-) Wszystkie Naj dla syneczka i niech szybko wraca do zdrowia. Tak to jest z przedszkolakami, sama przez to przechodziłam i z wiekiem choroby ustają:-) Najwazniejsze to nie panikowac i nie wciskac od razu chemii tylko próbowac naturalnych sposobów-czesto działają. Buziaki
OdpowiedzUsuńPiekne dekoracje przygotowalas :))) Wszystkiego Najlepszego Zycze dla Twojego Trzylatka !!! :) Duuuzo zdrowka ,aby nie rozlozylo go bardziej !!! Buziaki
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda pieknie:)
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że nagrody przypadły Ci do gustu:)) Oprawa imprezy wyszła Ci fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam na kolejną zabawę z nagrodami u siebie na blogu;)
Buziaki
Nieoczekiwana zmiana planów ale wyszło bardzo dobrze ;-). Dobrego dnia dla Ciebie
OdpowiedzUsuńŚliczne urodzinki :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
ale ekstra!!!! sto lat sto lat! :)
OdpowiedzUsuńbuźka
Piękne były urodzinki. Buziaki dla solenizanta. :))) s.
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat niechaj żyje nam !!!!!!!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńBędzie wszystko dobrze, to pewnie z nadmiaru wrażeń ta gorączka... Ja bym się też rozchorowała, żeby móc zostać w domu i cieszyć się prezentami... ;))))
Piękne dekoracje zrobiłaś, super kolorystyka, lubię tak.... Brawo też dla Ciebie (i sto lat!) bo napracowałaś się nieźle...
Super, pieknie się złozyło z tą wygraną, a dekoracje urodzinowe wygladają cudownie. To musiała być radość :))
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Ale fajna impreza była!!! Świetnie udekorowałaś wszystko...wygranej gratuluję
OdpowiedzUsuńPięknie przybrałaś dom :-)
OdpowiedzUsuńSto lat i całusy dla solenizanta :-*
Pozdrawiam K.
Pięknie to wszystko sobie wymyśliłaś,baloniki,słomki i inne cuda...nawet ja bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńcudne dekoracje:) szczególnie te własnoręcznie powycinane i nadmuchane:) u mnie jeszcze niedawno na pierwszych urodzinach córci królował kolor żółty.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne dekoracje i kolorki! Jak fajnie wyglądają bezy w słoiku :)
OdpowiedzUsuńOj,takie to "uroki" przedszkola-tydzień dziecko pochodzi a potem dwa w domu z chorobą ;/ Zdrówka życzę maluszkowi!
Pozdrawiam :)
Coś pięknego! :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jak zwykle perfekcyjnie :-) Gdzie ty kupiłaś takie fajne balony? U nas tylko zwykłe jednokolorowe..
OdpowiedzUsuńNo niezła zabawa była! fantastyczne dekoracje i to niebieskie!!!
OdpowiedzUsuńCudnie miec taka mamę!! pieknie to wszytko wymyśliłas i zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńsynkowi zdrówka!!
Pięknie udekorowany dom .Balony rzeczywiście prześliczne i nietuzinkowe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidać dzieciaczki bardzo szczęśliwe!:)
OdpowiedzUsuńSuper przyjęcie, najlepszego dla Miśka! Ja to bym torcik skubnęła... Zdrowia życzę, ja od wczoraj z gorączką, najstarszy rownież...
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat stworzyłaś na urodzinkach, a baloniki cudowne:) Co do choroby mój przedszkolak siedzi w domu już trzeci tydzień z dwudniową przerwą. Buziaczki aga
OdpowiedzUsuńSuper urodzinki. A Przedszkolak niech szybko wraca do zdrowia. U nas zeszły rok co chwilę była gorączka. A w tym roku owszem jakieś katarki lekki kaszelek, ale bez podniesionej temperatury! I oby tak zostało... Wam też tego życzę :)
OdpowiedzUsuńświetne dekoracje. wszystko przemyślane i dobrane. piękny efekt.
OdpowiedzUsuń