Pierwsza świeca i diy- cyferki na świeczki

Dziękuję, że tak ciepło przyjęliście mój kalendarz adwentowy.

Kalendarz ten zgłosiłam do konkursu , tak więc cichutko licze na Wasze głosy.
Wy też możecie wziąć w nim udział, wystarczy zrobić samodzielnie jakąś dekorację świąteczną, dodatkowo link na pasku bocznym, ten z Rudolfem, "A TY Co Zrobisz ?"

Za nami pierwsza niedziela adwentu.

Możemy już odliczać tygodnie i dni do Świąt Bożego Narodzenia.

Dekorować i ubierać nasze otoczenie  w świąteczne ozdoby.

Pierwsza i druga paczuszka z adwentowego kalendarza skosztowana, a właściwie jej zawartość.

Pierwszy stroik adwentowy zrobiony i pierwsza świeca odpalona.

Zastanawiałam się jak zrobić cyferki na świece, ponieważ nie miałam żadnych gotowych. 

Podobały mi się metalowe, cynowe, widziałam gdzieś, kiedyś ...

 I wpadłam na pomysł. 

Małe DIY jak zrobić cyferki.

Cyferki wycięłam z metalu po tealightach , a wytłoczenia zrobiłam śrubokrętem.
 Szydłem zrobiłam dziurki. Drucikiem umocowałam na świeczkach.

Tanie i niezwykle proste. Metal jest plastyczny i na tyle miękki, że łatwo się wycina i dekoruje.

Wczoraj zapaliłam pierwszą świecę.

Powstała tez ciekawa dekoracja z lampkami ledowymi, na baterie.

Spodobał mi się ten sposób oświetlenia, gdzie nie plączą się kabelki i potrzebne są przedłużacze aby dostać się do najbliższego kontaktu.

Szukam fajnego oświetlenia świątecznego i trafiłam na lampy.pl/oswietlenie-swiateczne.

Poniżej malutki fragment tego co znalazłam, a bardzo mi się spodobało.

Szczególnie przeróżne podświetlane gwiazdy, stojące i wiszące.

Również choineczki metalowe, cudne.

Ta choinka z aniołkami, gwiazdkami i serduchami skradła moje serce.

Jak ja lubię TEN CZAS.

Świece, lampki, ach, jak przyjemnie...

Miłego tygodnia.

Ali