poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Podwójne DIY, kalendarz i chmurki







Nie ma to jak coś zrobić samemu.

Już od dłuższego czasu "chodził za mną" kalendarz zrobiony własnoręcznie.
W tę sobotę wreszcie się za niego wzięłam, pół dnia siedziałam i kleiłam , wycinałam , drukowałam. Na szczęście dzieci grzecznie bawiły się ale jeden minus tego całego zajścia, ... wielki bałagan zrobiony przeze mnie na stole w kuchni i bałagan zrobiony przez dzieci, bo moja córcia nie potrafi inaczej się bawić. Jest bardzo twórczą i kreatywną osóbką. Jak bawi się w szkołę , to przecież nie może siedzieć pięciu uczniów, tylko dwudziestu. Pluszaki, lalki, a każde ma kartkę i ołówek itp....

Ale ja miałam niezłą zabawę i dzieci też, nad którymi gderliwa matka nie stała i lamentowała nad bałaganem, bo przecież sama miała nie lepszy.  
Najważniejsze, że zaczęłam pracę i ją skończyłam, nie lubię kilka razy podchodzić do jednej rzeczy i rozkładać się ponownie i znowu sprzątać.

Wykorzystałam do tych prac kilka nowych nabytków. 
Podkładka do cięcia , rzecz rewelacyjna. Ostrym nożykiem przecinam kartkę na niej leżącą a na podkładce nie ma znaku przecięcia. Świetnie chroni stół. Również ostre nożyki ułatwiają wycinanie. Nożyczkami nie wytnie się tak równo i precyzyjnie. Jestem mega zadowolona z tych nowych gadżetów.

Do zrobienia kalendarza wykorzystałam kartki z bloku technicznego o rozmiarze A3 w kolorze białym, szarym i czarnym.
Poza tym:
klej, mazaki, korektor w sztyfcie, serwetki, dziurkacz, wydrukowane cyfry i odrobina inwencji.







Oto gotowy kalendarz.




Kalendarz jest na każdy rok.
Nie informuje nas o tym czy w poniedziałek jest 5 listopad. Rolą tego kalendarza jest informowanie nas o imieninach cioci, urodzinach taty, świętach. 






Pełni również rolę edukacyjną, uczy cyfr w dwojaki sposób jako cyfra arabska i cyfra w formie kropek jak na kostce do gry. Kiedyś słyszałam , że w sposób obrazkowy dzieci szybciej przyswajają cyfry.





Forma dekoracji dowolna i w każdej chwili można coś dokleić, dopisać, dorysować.
Kalendarz będzie wisiał w pokoju Michasia więc kolorystyka dobrana do jego wnętrza.

Pytałyście, w jaki sposób zrobiłam chmurki na ścianie.





Użyłam do tego mojej podkładki, nożyka i foli do wycięcia szablonów.
 Folia musi być dosyć sztywna aby nie przesuwała się podczas malowania. Ja użyłam wieczka od jakiegoś pudełka.
Wycięłam kilka szablonów mniejszych i większych. Przykładałam do ściany i gąbką nanosiłam farbę.





Myślę już o wycięciu jeszcze jakiś szablonów.
Fajna zabawa i podczas wycinania i podczas malowania.

Miłego dnia .


22 komentarze:

  1. Chyba by mnie cos trafiło przy wycinaniu pierwszej chmurki, dlatego jestem pełna podziwu dla Ciebie!!!! Fantastyczny pomysl miałaś a wykonanie pierwsza klasa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mniej skomplikowanie niż szycie, pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo fajnie i pomysłowo. Masz racje, najlepsze jest to co zrobimy samemu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne pomysły masz zazdroszczę,buziaki Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  4. No moja Droga pracy dużo ale jaki wspaniały efekt:)) chmurki są rewelacyjne i pomys łz kalendarzem połaczonym z nauką cyfr -kropek - godny naśladowania:)))))))))))))))))))))))))))))))

    buziak

    OdpowiedzUsuń
  5. O losie, ale sobie projekt wymyśliłaś:))) Świetny efekt, wart każdego bałaganu!! Podziwiam szczerze! A mata regenerująca przyda się do wszystkiego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację Alu-nie ma to jak samemu coś zrobić a ile przy tym albo po tym satysfakcji :)
    Kalendarz superowy! Ja też sama robię ale nie wkładam w to tyle wysiłku co ty-idę na łatwiznę -rozpisuję w kompie i drukuję ;p
    Widzę motyw chmurek u was ostatnio na topie :) Urocze,idealne do pokoju dziecięcego .
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Radość wielka z wykonanej roboty, dziękuję bardzo, za wszystkie ciepłe słowa :)

      Usuń
  7. Kalendarz świetny, ale chmurki skradły moje serce :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Kalendarz rewelacja! Fajny pomysł, teraz nic nie umknie pamięci :)
    Pozdrawiam-D

    OdpowiedzUsuń
  9. wow! piękny kalendarz! lubię takie własnoręcznie wykonane przydatne rzeczy do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kalendarz z takimi własnymi ważnymi datami to świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny kalendarz! takie domowe projekty są najlepsze :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Kopalnio pomysłów!:-) Jesteś niesamowita! a te chmurki są obłędne-miłość od pierwszego wejrzenia:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wspaniały kalendarz !!! Nie ma jak ręczna robota :)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetny pomysł i realizacja:))) brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Co za cierpliwość!! Ja bym nerwowo nie dała rady ale fakt,efektu Ci zazdroszczę :D
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj Alu,
    Jesli pozwolisz wykorzystam twoj pomysl na kalendarz :)
    Pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawy pomysł muszę przyznać. Kalendarze książkowe to pomocne rozwiązanie, które stosowane jest także w celach reklamy.

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za odwiedziny i komentarze, jest mi bardzo miło, że jesteście tutaj razem ze mną. ♥