Czy i u Was dzisiaj jest taka piękna, słoneczna, wiosenna pogoda ?
Słońce przyjemnie grzeje, jest cieplutko.
.
Przebiśniegi kwitną, kwitną również krokusy. Tulipany coraz większe. Ach, wiosna jest najradośniejszą porą roku, kiedy przyroda budzi się z zimowego snu.
Ja też powoli budzę się z zimowego letargu. Tak, tak, ostatnio jakoś opadłam z sił i niewiele chce mi się robić. Sama nie mogę w to uwierzyć, bo nie ma czasu na snucie się i leniwe przeciąganie ale owładną mnie "marazm", tak kiedyś nazywałyśmy z moją przyjaciółką totalną niemoc niezależną od nas.
Ten stan na szczęście powoli mija. Taką chwilową niemoc zwalam na barki przesilenia wiosennego. Dzisiejsze słońce budzi mnie na dobre, chce się żyć. Miałam nawet chęć na kawkę na tarasie ale nie miałam czasu, no i trzeba najpierw przynieść jakieś siedzonko, stoliczek. Mam nadzieję, że taka piękna pogoda utrzyma się na dłużej.
W trakcie letargu jedyną rzeczą, na którą miałam chęć to szycie i wbrew pogodzie szyłam deszczowe chmurki. Może nie są do końca deszczowe, bo kropelek wody nie widać za to nogi jak najbardziej. Kolejna czeka na zszycie , tym razem z rączkami. Po raz pierwszy moja córka wpadła w szczery i prawdziwy zachwyt nad moimi poczynaniami krawieckimi. Poduszki, zwykła rzecz, ale poduszka chmurka to już coś, i przytulić się można i położyć na niej.
Przebiśniegi uwielbiam, to moje ulubione wiosenne kwiatki, kolor, kształt, zachwyca mnie.
Moje gałązki przyniesione kilka dni temu zaczynają żyć !
Jestem ciekawa czy zakwitną, mam nadzieję. Gałązki gruszki, wiśni i śliwki.
Muszę się wybrać z aparatem do ogrodu i poszukać wiosny. Jestem pewna, że mnie miło zaskoczy.
Pozdrawiam ciepło i wiosennie.
Jeśli u kogoś nie ma słoneczka , to przesyłam kilka promyków, starczy dla wszystkich.
U mnie niczym lato, chyba muszę powyciągać już wiosenne płaszcze i kurtki :))
OdpowiedzUsuńChmureczka jest cudna , taka powabna :)))
Miłego dnia
Cudowne chmurki! A wiesz, że sama miałam chrapkę żeby uszyć coś takiego? Tobie wyszło to świetnie, nic dziwnego, że się córci podobają:)
OdpowiedzUsuńTakich cudownych podusi to ja jeszcze nigdy nie widziałam!!!!
OdpowiedzUsuńPodobnie miałam napisać.... i te nóżki dodają tego czegoś :)
UsuńFajne te chmurki, z nóżkami wyglądają jakoś tak - kobieco ;-))
OdpowiedzUsuńFajniutkie te chmurki! A wiosna cudna jest:)))
OdpowiedzUsuńu mnie tez przyjemne cieplko:P chmurki sa przecudne i te skapetki w paski ,slodziutkie ,wspaniale je uszylas:P*
OdpowiedzUsuńUrocze chmurki, takie wesołki jak letnia ulewa a nie jak listopadowa szaruga,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
Chmurki są pocieszne... Miałaś super pomysł! ;)
OdpowiedzUsuńU mnie przepiśniegi już przekwitają. Tak samo krokusy. Ale cieszę oczy czym innym, bo w Północnej Westfalii wiosna na całego!
Pomysłowe te podusie.Życzę jak najwięcej tak twórczych rzeczy.
OdpowiedzUsuńSłonko tak mocno przygrzewa, że całe to wiosenne przesilenie
pójdzie szybko w diabli.
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)
no takie chmurki to ja lubie:)))
OdpowiedzUsuńMnie też dopadła jakaś niemoc,nic mi się nie chce a roboty mam w domu od groma.Cóż,pozostaje mi tylko przeczekać ten stan a później może będzie lepiej. Poduszki są bardzo wesołe i te superaśne nóżki :)))) Moje gałązki to nawet już zakwitły :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Poduchy przeurocze :))
OdpowiedzUsuńU nas też dzisiaj było piękne słoneczko!
OdpowiedzUsuńAleż optymistyczne poduchy:-)
Pozdrowionka
Dziękuję za promyki, dotarły:) A chmurki lubię tylko u Ciebie, nie na niebie...
OdpowiedzUsuńO jejku,ta chmurka z nogami jest świetna!
OdpowiedzUsuńOby tylko takie chmurki ukazywały się naszym oczom ;p
Pozdrawiam cieplutko ♥
Chmurki radosne,a wiosna Słoneczna :)
OdpowiedzUsuńtakich poduch jeszcze nie widziałam i się zakochałam po prostu:)
OdpowiedzUsuńZnam ten stan, sama go właśnie doświadczam. Walczę z tym jak mogę i na szczęście pogoda pomaga mi z całych sił, ale bywa ciężko :) Chmurki rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za ciepłe słowa. A dzisiaj tez u nas pięknie , nie ma co fotele przytargam dzisiaj na taras, pozdrawiam Was :)
Usuńjej... cudne te chmurki! :))) bardzo ładnie u Ciebie - u nas tez takie piękne słonko!
OdpowiedzUsuńkochana zapraszam do mnie, przyłączysz się i pokażesz mi swoja łazienkę?
TRochę mało czasu ale spróbuję, :)
UsuńJest przepięknie! Rowerem jeżdżę codziennie już ;)) dłuższe i krótsze trasy ;) Twoje chmurki są przepiękne, szczególnie te chavrony!
OdpowiedzUsuńOjj tak slonko potrafi postawic na nogi :):) Sliczne podusie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie no, rozłożyłaś mnie na łopatki. Cudne te chmurki!!! I te długie golenie :-) Sama z chęcią położyłabym głowę na takiej :-)
OdpowiedzUsuńAli ślicznie wyszły!!!Ja mam wykrojone podobne chmurki tylko białe, ale chwilowy brak czasu na szycie;/
OdpowiedzUsuńbuziaki
I u mnie piekne słoneczne dni nastały,,,a chmureczka przepiękna!
OdpowiedzUsuńChmurki cudne :) Sama się przymierzam - do tylu rzeczy.... ;)
OdpowiedzUsuńTen marazm to na pewno przesilenie, miałam tak tydzień temu, a od miesiąca mam do garów - boszzzz sama myśl o tym co mam moim panom do jedzenia na obiad podać przyprawia mnie o zawrót głowy a co dopiero robota...
Za to szyć mogę i jak oszalała po ogrodzie latam i ogarniam, sprzątam, sadzę i cieszę się cudownym słońcem i budzącą się przyrodą.
Też chce takie gałązki....nawet jednego drzewka owocowego jeszcze nie mam, więc nie mam skąd brać...
Pozdrawiam!!
Świetne te poduchy, szczególnie podoba mi się ta śpiąca ;) bardzo fajny, pogodny i zabawny akcent do pokoju dziecka :)
OdpowiedzUsuńPiekna chmurka!!!!! Napatrzec sie nie moge :) zamawiam takie dwie :)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy !!!!
UsuńTakie pogodne chmurki jak najbardziej wskazane! Gałązki zakwitną jeśli po przyniesieniu do domu wsadzone zostaną do wazonu z ciepłą wodą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-D.
Ale słodziaki z tych poduch:-) Są po prostu boskie! Jak ja Ci zazdroszczę takich zdolności:-) Ja jedynie przyszywam guziki:-)
OdpowiedzUsuńJestem pierwszy raz na Twoim blogu i bardzo mi się u Ciebie podoba.
OdpowiedzUsuńRównież " uprawiam" handmade. Zapraszam Cię do siebie http://kasiaathome.blogspot.com
Pozdrawiam!!
Witam! Chmurki są rewelacyjne! Czy można u Pani taką zamówić?
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt marcewus@wp.pl
Pozdrawiam!
Ewa