Witajcie !
Jak mijają Wam pierwsze tygodnie nowego roku ?
U mnie mały remoncik. Malowanie kuchni, malowanie frontów szafek a w salonie stoi nowy stolik. Czyli wszystko odbywa się zgodnie z planem.
Fronty będę miała jeszcze dzisiaj, jestem ciekawa jak będą wyglądały, ale to nie koniec rewolucji kuchennej, i nie koniec kuchennych dylematów, ale o tym zapewne napiszę przy odsłonie kuchni.
Fronty będę miała jeszcze dzisiaj, jestem ciekawa jak będą wyglądały, ale to nie koniec rewolucji kuchennej, i nie koniec kuchennych dylematów, ale o tym zapewne napiszę przy odsłonie kuchni.
Dzisiaj pokażę nowy stolik w salonie. Jest cudny, Kamilko nie zawiodłam się na nim, tak jak mówiłaś jest masywny, solidny. Ledwo uniosłam samą górną część.
Isala z Ikei, marzyłam o nim długo ale wreszcie jest mój !
Isala z Ikei, marzyłam o nim długo ale wreszcie jest mój !
Zakochałąm się w tych toczonych nóżkach !!!
Świecznik jeszcze w karnawałowym ubranku !
Kubeczki, które malowałam mazakami i farbkami do ceramiki juz pokazywałam kiedyś, chcę tylko donieść, że przeszły wielokrotnie test w zmywarce i jak widzicie nic się nie starło. Będę malowała kolejne.
.
Zastanawiam się czy nie postawić tutaj małego okrągłego stolika na toczonej nodze ?, zamiast stolika tacy.
Dziewczyny, dziękuję Wam wszystkim za to , że namawiałyście mnie do zakupu tego stolika i zapewniałyście, że będzie pasował, że jest ok.
Sylwia, pasuje ?
Marzę jeszcze o okrągłym stole na jednej toczonej nodze do kuchni, i marzę o szafkach Isala, ale o tym innym razem.
Wydaje mi się, że stolik ten łączy nowoczesność i urok starych mebli, o to mi chodziło aby połączył te dwa światy. Jest wyjatkowy ! Cieszę się, że mogłam spełnić swoje marzenie.
Wielkie usciski rozsyłam dziękując za komentarze pod ostatnim postem - before- after.
Ze zmian jakie zaszły w domku w ubiegłym roku jestem mega zadowolona. Mam wielki apetyt na kolejne. Styczeń póki co obfituje w nowości, więc kolejne miesiące mam nadzieję nie będą gorsze.
Ze zmian jakie zaszły w domku w ubiegłym roku jestem mega zadowolona. Mam wielki apetyt na kolejne. Styczeń póki co obfituje w nowości, więc kolejne miesiące mam nadzieję nie będą gorsze.
Miłej soboty i niedzieli !
Stolik śliczny - też bardzo mi się podoba od dłuższego czasu:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNoooooo, kochana, jest moc! i jest pięknie !
OdpowiedzUsuńWpasował się tak jakby od zawsze tam stał i jeszcze raz Ci to powtórzę : cieszę się, że się cieszysz :-)
Czekałam na ten post z niecierpliwością :-)
Buziaki i powodzenia z kuchnią :-*
Napatrzeć się nie mogę na niego , ha ha ha . Jeszcze raz dziękuję, ściskam
UsuńStolik rewelacja sama ostatnio na niego patrzyłam ma swój urok,jestem pod wrażeniem przeczytałam cały blog i jestem oczarowana stawiam sama pierwsze kroki ale zapraszam do siebie mylovedom.blogspot.com pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję , zajrzę do Ciebie :)
UsuńCudny! I jak idealnie pasuje do twojego wnetrza!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHmmmmmm ..... Poczekaj, poczekaj ...... Jest świetny? Pewnie, ze pasuje. Ja uwielbiam takie mieszanki: nowoczesność & klasyka.
OdpowiedzUsuńPs. Moze i ja bym go gdzieś zamieściła u siebie ??? ...
Ściskam Ali :) s.
Ps. Kuchnia ........ Czekam niecierpliwie
Na kuchnię jeszcze trochę musimy poczekać. Nie dostałam dzisiaj frontów, pewnie w poniedziałek. A stolik naprawdę jest boski ! , buźka
UsuńPasuje jak ulał :-)
OdpowiedzUsuńEeee no, teraz to u Ciebie jak w Wersalu (nigdy nie byłam, ale jestem pewna, że właśnie tak wygląda Wersal ;))
OdpowiedzUsuńPiękny ten stolik.
Nie mogę się doczekać zdjęć z kolejnych zmian u Ciebie :)
Pozdrawiam!
Magda
R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-Y!!! I idealnie pasuje do całości wnętrza. Dobry wybór!!! Ala, chyba mogłybyśmy razem zamieszkać ;) Z urządzaniem wnętrz raczej nie byłoby większych spięć ;) A ten stół do kuchni, na jednej nodze to było moje wielkie marzenie. Musiałam jednak pójść z mężem na mały kompromis i ku mojemu rozczarowaniu kupiliśmy prostokątny. Też jest ładny, ale okrągły to klasa sama w sobie ;) Nic straconego. Póki co oglądam małe stoliki kawowe na toczonej nóżce i myślę, że teraz on pójdzie na kompromis, a ja będę mogła popijać kawę przy okrągłej formie ;) Ależ ja jestem ciekawa tej Twojej kuchni ;) Myślę o Tobie codziennie i tak trochę przeżywam to kuchenne przedsięwzięcie jak moje własne ;) Chyba już całkiem zwariowałam ;) No i powiem Ci w tajemnicy, że niebawem raczej spełni się moje kolejne wnętrzarskie marzenie. Napiszę Ci maila to może napiszesz co myślisz. Ściska mocno! Aga
OdpowiedzUsuńTo wprowadzamy się do siebie, ha ha ha, miesią u Ciebie , miesiąc u mnie , co Ty na to?
UsuńKuchni jeszcze nie ma , chyba w poniedziałek, czekam na fronty a potem będę decydowała o reszcie.
Czekam na maila :)
Mail napisany. Czekam na Twoją opinię ;) Buzia!
UsuńPieknie sie wpasowal :)))) Suuper stolik i wogole Pieknie u Ciebie :))) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam?! Wiedziałam, że będzie idealnie! Kamila dobrze napisała, że wygląda jakby stał tam od zawsze. Mnie się podoba ten stolik taca, nawiązuje do prostych mebli pod tv ale pokombinować nie zawadzi jak masz ochotę hehe :))
OdpowiedzUsuńTeraz czekam na nową odsłonę Twojej boskiej kuchni :D
Ściskam kochana!
Dzięki, Beti, na razie nic nie będę zmieniała, masz rację, pasuje, buźka
UsuńStolik prezentuje się cudnie :) piękny salon zyskał jeszcze jeden śliczny akcent. Jest super! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJest pięknie!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym stoliku...
A stolik na nodze bedzie jak ulał...
Jak tu u Ciebie jest ślicznie:)
Super!!!
OdpowiedzUsuńW ogóle zdjęcia są jak z jakiegoś żurnalu wnętrzarskiego... Tak patrzę i patrzę i powiem Ci, że te zestawienie b&w nie jest takie złe... Kurcze, nie myślałam, że kiedyś to napiszę...hihi!
Ha ha ha ale fajnie, to najlepszy komplement, cieszę się bardzo !!!!
UsuńStoliczek wygląda super :) Rewelacyjnie pasuje do Twojego cudnego wnętrza i jest dopełnieniem całości :) Piękne nam to pokazałas na zdjęciach. Czekam z niecierpliwością na kuchenne rewolucje :) pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńJak to miło kiedy marzenia się spełniają :))
OdpowiedzUsuńStolik wygląda wspaniale i nawet ma szufladkę !
Ściskam!
Pięknie pasuje w tym wnętrzu. Też nad nim myślę.
OdpowiedzUsuńGenialny stolik! Cudnie pasuje :)
OdpowiedzUsuńŚliczny masz salon! :))))
Oj i ja również mam nadzieję, że zrealizujesz swoje wszystkie plany wnętrzarskie :) bo już początek roku zapowiada się świetnie! Stolik rzeczywiście łączy style i dobrze wpasował się do Twojego wnętrza.
OdpowiedzUsuńNa realizację Twoich wnętrzarskich planów będę czekała z niecierpliwością i zapewne oglądała z wypiekami na twarzy:) Stolik jest fenomenalny- jednocześnie solidny i delikatny:)
OdpowiedzUsuńBardzo dostojnie prezentuje się w twoim domku , cudnie to wygląda , masz rację do niego pasowałby mniejszy rówieśnik :) Ściski , pa :)
OdpowiedzUsuńRównież lubię meble w takim stylu. Stolik świetnie pasuje do wnętrza, które jest po prostu przepiękne. No i te wszystkie dodatki:)
OdpowiedzUsuńJest cudny:)
OdpowiedzUsuńStolik bardzo fajnie przełamuje ostre katy i wprowadza delikatność do wnętrza
OdpowiedzUsuńBardzo fajny klimat:).
OdpowiedzUsuńCieszę się,że spełniło się Twoje marzenie. Uważam,że idealnie wpasował się do Twojego wnętrza. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńPasuje idealnie :) Masz dość dużo miejsca w swoim saloniku i stolik kawowy jest bardzo ładnie wyeksponowany :) No i najważniejsze, że kolejne marzenie zrealizowane :) Ja swoje zrealizowałam pod koniec zeszłego roku. Pozbyłam się tv z salonu, a w miejscu szklanego ekranu zawiesiłam lustro-okno czyli lustro ze szprosami. Marzyłam o nim od bardzo dawna i w końcu je mam :) :) A plany na ten rok to metamorfoza moich antyków - pobielenie i nadanie im kolejnego życia :) Zobaczymy na ile się uda. Ale patrzę sobie na Ciebie i myślę, że jednak marzenia udaje się spełniać ;) Pozdrówka!
OdpowiedzUsuńPięknie pasuje w Twoim wnętrzu. Nowy rok i spełniasz już swoje marzenia. Super !. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!:) Bardzo podoba mi się narzuta czarno-biała u mnie jednak by nie pasowała:)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba ten stolik, gdyby nie fakt,że nie mam juz na niego miejsca , pewnie i ja bym go kupiła......Czekam z niecierpliwością na kuchenną rewolucje......
OdpowiedzUsuńSuper!!! Marzenia są właśnie po to by je spełniać! ;) buziaki
OdpowiedzUsuńMasz rację doskonale się wpasował:) Pięknie połączył stare z nowym :) buziaki aga
OdpowiedzUsuńJest piękny, pasuje idealnie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Wygląda cudnie, bardzo mi się on podoba, a u Ciebie prezentuje się fantastycznie!:) Idealnie wpasował się do całości, to na pewno była dobra decyzja:) Uściski!
OdpowiedzUsuńPAsuje idealnie.. Zazdroszczę...:) Buźka Alicjo!
OdpowiedzUsuńStolik piękny, też nie raz patrzyłam w jego kierunku tęsknym wzrokiem. Nogi ma urocze, ale niestety blat dla mnie za mały. Z przyjemnością przeczytałam i obejrzałam sobie również poprzedni wpis - zrobiłaś kawał dobrej roboty! Masz piękne wnętrza, widać tutaj zmysł dekoratorski i olbrzymią konsekwencję :-) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSuper! Zazdroszczę!!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be
W pasował się do tego wnętrza, niczym "szyty" na miarę;)
OdpowiedzUsuńPokój wygląda teraz idealnie - elegancko, a jednocześnie ciepło i przytulnie :) Bardzo korzystny zakup.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Wcale się nie dziwię, że zakochałaś się w tych toczonych nóżkach ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie pasuje...:)
Pozdrowienia na okrągło zostawiam ;)
Bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńAle... widzę, że też masz ten "niepraktyczny, obrzydliwy" dywan "powodujący chorobę morską"! :-) Ja go też mam i bardzo lubię! :-) Choć wszyscy mi go krytykują!
Bardzo ładny stoliczek! :) Mi wpadł w oko jeszcze ten czarno biały dywan i koc/narzuta w paski :) Wszystko bardzo ładnie komponuje się z wystrojem wnętrza :)
OdpowiedzUsuńcudownie tu u Ciebie !! świetny blog zostaje na dłużej :-)
OdpowiedzUsuńhttp://homemlove.blogspot.com/
Zainspirowała mnie Twoja lampa wisząca, tam są takie małe lampeczki czy miejsca na świeczki ? :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się szkice na ścianie, tworzą swojego rodzaju tryptyk :) Przedstawiają członków rodziny? Są naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńFajnie podejrzeć Twój salon :) Białe meble pięknie go wypełniają, a stolik jest śliczny! Podobają mi się też koszyki które ustawiłaś w szafce pod telewizorem, ładnie, schludnie i jest porządek :)
OdpowiedzUsuńŚwietna aranżacja :) Połączenie bieli z czernią nadaję nowoczesności wnętrzu. Jasne panele podłogowe oraz biało-czarny dywan prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Fajne zdjęcia, wszystko pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe lampy szczególnie piękne. Piękne zdjęcia i piękne aranżacje. Nie wiem skąd takie inspiracje, a ile to pieniędzy?? :) Wiecie, gdzie jeszcze można znaleźć takie przykładowe aranżacje?? Dziękuję za pomoc.
OdpowiedzUsuńpiękny jak i cały salonik ! :)
OdpowiedzUsuńdobry produkt
OdpowiedzUsuń