Pięterko świątecznie

poniedziałek, 30 grudnia 2013

Pięterko świątecznie

 
 
 
Bo pięterko też się wystroiło.











Przytargałam stare narty znalezione w garażu, które widać w tle.
 
A to poduchy, które zamówiłam u Lucy z bloga: Nie ma jak w domu . Nie dla siebie niestety, są piękne, Mikołaj zapakował i obdarował kogoś innego, no cóż...  hi hi hi,.








A tę podusię wygrałam przed świętami w candy u karmelowakraina.blogspot.com.
 Dziękuję bardzo , świetnie wpasowała się w klimat pięterka z tymi wszystkimi rogaczami.
To wspaniała niespodzianka !!!!









Mam nadzieję, że jeszcze jutro zdążę złożyć Wam życzenia noworoczne.
 
Pozdrawiam
 
 
Ali
Magia Świąt

sobota, 28 grudnia 2013

Magia Świąt

 
 
 
Witajcie !!!!
 
Na początku chciałabym podziękować wszystkim, którzy mnie odwiedzili i złożyli życzenia świąteczne. Nie byłam w stanie wszystkich Was odwiedzić i osobiście podziękować więc czynię to teraz.
Dziękuję i wszystkiego dobrego po świętach.
 
Jak samopoczucie ?
 Ja jestem wypoczęta i rozleniwiona.
 
Czas przedświąteczny i sama Wigilia to była jazda bez trzymanki.
Wigilia co roku jest u nas , stół na 14 osób, tak więc jest wielki harmider, magiczne zamieszanie, ale lubię to bardzo.
 
Nie udało mi się nawet zrobić zdjęć przed Wigilią kiedy został rozłożony stół i udekorowany.
 
Atmosfera była niezwykła. Po świętach policzyłam świece jakie paliły się w dzień wigilijny, 37 sztuk !, a 18 nie zostało zapalonych, do tego lampki na choince i rozwieszone w kilku miejscach salonu, jadalni, kuchni i wejścia.
Świeczniki wiszące, stojące, lampiony.
 
Było naprawdę cudnie.
 
Pewnie mówię tak co roku, hi hi hi , i co roku wydaje mi się, że jest jeszcze piękniej.
 
Jak co roku zawitał również do nas Mikołaj z kilkoma workami prezentów.
 Dzieci były wniebowzięte. Nawet Misiek po krótkiej chwili przekonał się do jegomości z brodą.
 
 
Zobaczcie zdjęcia, zrobione dzień przed Wigilią i po świętach.
Będzie ich trochę.
 
 


W kuchni zawisła jemioła, którą mój M. kupił w Wigilię, to ostatnia dekoracja zrobiona przed wieczerzą, i jakże pięknie udekorowała to pomieszczenie.
 








 
 Z materiału w gwiazdki uszyłam poduchy z białymi wypustkami, serwetki i obrus.




Na choince zawisły bombki kupione w Konsulacie Świętego Mikołaja, również te które same z Milenką wydmuchałyśmy i udekorowałyśmy, głównie brokatem i tzw. śnieżkiem.
 
Także styropianowe bombki pokryte materiałem.
 





 
 
 Szczypta złota w postaci małych złotych serduszek.




 












Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca.
 
Zdjęcia jednak nie oddają tej magii świąt jaka u nas panowała.
Musicie mi uwierzyć na słowo, ale co ja mówię , przecież w Waszych domach też była magia , bez niej nie ma świąt.
 
 I nie ważne czy była ogromna choinka , czy malutka , czy paliły się świece , czy tylko nasze serca, ważne aby spędzić je z tymi , których kochamy.
 I może czasami różnią nas poglądy, kłócimy się ,/bo nie zawsze jest słodko i kolorowo/ to mam nadzieję, że święta były tym czasem kiedy wszystkie waśnie i spory poszły w zapomnienie.
Bo taka jest magia świąt.
 
A zwierzęta przemówiły ludzkim głosem  ?
 
Pozdrawiam Wszystkich bardzo, bardzo gorąco.
 
 
Ali

Wigilia

wtorek, 24 grudnia 2013

Wigilia








 
 

Jest taki zmierzch wśród grudniowych szarych dni, kiedy w noc gwiazdka lśni.
 
Wigilii czas każe nam u stołu stać, łamać opłatek, razem trwać.
 
A kiedy już ta pierwsza z gwiazd zaświeci nam spoza chmur, dzieje się cud, co w każdym z nas umie zburzyć jego własny mur.
 
 
 



 
 
 
Wesołych Świąt !
Kominek odświętnie

niedziela, 22 grudnia 2013

Kominek odświętnie

 
 
 
 
Udekorowałam, skończyłam. Zajęło mi to trochę czasu, bo miałam problem z przyczepieniem całej dekoracji ale udało się. Bazą dekoracji są żywe gałązki jodły kaukaskiej, z której zrobiłam girlandy. Ozdób jest bardzo mało, ponieważ lustro same w sobie jest dekoracją, małe serduszka i przezroczyste ozdoby i oczywiście lampki, które dają niezwykły klimat.
Obok wisi świecznik podobnie udekorowany.
Spójrzcie, ja powiem nieskromnie , jestem urzeczona, siedzę i patrzę i podziwiam.
Uwierzcie , zdjęcia nie odzwierciedlają klimatu.
 
 























 
 
Ciemno dzisiaj strasznie i ciężko jest zrobić dobre zdjęcie ale mam nadzieję, że zobaczycie i poczujecie magię świąt i w naszym domku.
Starałam się bardzo, hi hi hi.
 
Niedługo zabieram się za choinkę.
Czas przyszedł i na nią, już w niektórych domach choinki stoją pięknie udekorowane.
Wieczorkiem wpadnę do Was aby nacieszyć oczy.
 
Pozdrawiam cieplutko.
 
 
Ali
Piernikowo

sobota, 21 grudnia 2013

Piernikowo

 
 
 
 
 
 
 
Jakiś czas temu upiekłyśmy pierniczki. Dzisiaj polukrowałyśmy. Milenka miała niezłą zabawę, Michaś też już próbował malować ale więcej trafiało do brzuszka, hi hi hi.















Domek powoli przystraja się świątecznie.
 
Choinka w pokoju Milenki.



Choineczka w pokoju Michasia.




Jutro ubieramy dużą choinkę w salonie.
I jutro postaram się pokazać dekorację kominka. Bardzo mi się podoba i jestem ciekawa Waszych opinii. Muszę tylko zrobić zdjęcia.

Miłego i spokojnego wieczoru.

pa pa pa